Czy kiedykolwiek używałeś emoji w swoich wiadomościach? Pewnie tak. Ten prosty i uniwersalny język jest zrozumiały dla wszystkich, a używanie emoji niedawno wyszło poza ramy komunikacji online. Często stosuje się je do różnych celów offline, od reklam na bilbordach i okładkach albumów po kolekcje odzieży. 17 lipca obchodzony jest Światowy Dzień Emoji. Z tej okazji postanowiliśmy podzielić się nietypowymi sposobami komunikacji marki.

Dlaczego marki używają emoji?

Są uniwersalne.

Mimo że pokolenie Z interpretuje i używa emotek inaczej niż inne pokolenia, większość użytkowników internetu postrzega je w podobny sposób. Ponadto jako element wizualny sprawiają, że twoja treść tekstowa staje się łatwiejsza do zrozumienia.

Pokazują ludzkie oblicze marki.

Komunikując się ze swoimi klientami tak, jak robisz to codziennie ze swoimi przyjaciółmi, możesz wzmocnić z nimi więź i dodać indywidualności swojej marce. Klienci są bardziej skłonni kupować od firm, których osobowość odpowiada ich własnej.

Pomagają w zaangażowaniu.

Wiele badań pokazuje, że wykorzystanie emotikon w celach marketingowych przynosi zaangażowanie. W agencji Zazzle Media stwierdzono, że posty na Facebooku z emoji otrzymują o 57% więcej polubień, o 33% więcej komentarzy i o 33% więcej udostępnień. Badanie przeprowadzone przez agencję MyClever wykazało, że maile z emoji w tematach są otwierane o 56% częściej niż maile z samymi tekstowymi tematami.

Pozwalają zatrzymać uwagę klientów.

Wykorzystanie wyłącznie tekstu nie zawsze jest najlepszą strategią dla marki, jeśli chodzi o przyciągnięcie uwagi i wyróżnienie się. Ludzie preferują treści graficzne niż pisane. Dodanie do tekstu takich elementów wizualnych przyciąga uwagę i ułatwia jego zrozumienie.

Są darmowe!

Każda firma stara się jak najlepiej wykorzystać swój budżet. Dlaczego więc nie skorzystać z czegoś, co pozwoli bezpłatnie zwiększyć zaangażowanie i sprzedaż? Emoji są całkowicie darmowe w użyciu. Jedynym zasobem, którego wymagają, jest czas. Potrzebujemy czasu, aby wybrać właściwe emotikony, prawda?

5 najlepszych sposobów komunikacji z odbiorcami za pomocą emoji

1. Podążaj za trendami

Pod koniec grudnia 2021 roku gra Wordle stała się viralem w mediach społecznościowych. Ma prosty design z blokiem składającym się z 30 kwadratów i klawiaturą literową na dole. Celem gry jest odgadnięcie tajemniczego pięcioliterowego słowa w maksymalnie sześciu próbach. Po wpisaniu słowa kolor płytek zmieni się, aby pokazać, jak blisko byłeś odgadniętego słowa:

  • Zielony: Litera jest poprawna i znajduje się na właściwym miejscu.
  • Żółty: Litera jest poprawna, ale znajduje się na niewłaściwym miejscu.
  • Szary: Litera nie występuje w tajemniczym słowie.

Gra pozwala na dzielenie się swoimi wynikami z obserwującymi na Twitterze. Użytkownicy zaczęli publikować posty o grze w humorystycznym tonie. Chodzi o to, aby pokazać coś, co przypomina płytki Wordle za pomocą emoji i napisać: „to nie Wordle, to po prostu…”.

Takie znane marki jak Oreo i McDonald’s wykorzystały ten trend, aby nawiązać kontakt ze swoimi klientami. Prosty pomysł i odrobina kreatywności pozwoliły pokazać swojej publiczności, że śledzą trendy. Rezultat? Zwiększona liczba polubień i retweetów. Co najważniejsze, te posty wyglądały naturalnie w ich kanałach i były związane z docelową grupą odbiorców marki.

2. Wykorzystuj emoji do zwiększenia sprzedaży

W 2015 roku marka Domino’s Pizza uruchomiła kampanię o nazwie Domino’s AnyWare, która pozwalała ludziom zamawiać ulubioną pizzę, wysyłając w Twitterze emoji pizzy. Kampania okazała się sukcesem. AnyWare pomogła Domino’s Pizza osiągnąć i przekroczyć cel, jakim było otrzymywanie 50% wszystkich zamówień w formie cyfrowej oraz zwiększenie sprzedaży. W efekcie sprzedaż marki wzrosła o 10,5% w porównaniu z poprzednim rokiem.

3. Stwórz quiz

Quizy w takiej formie nie są nowością. Można je znaleźć na prawie każdy temat: film, serial telewizyjny, piosenka, książka, zespół, celebryta, kraj, miasto i wiele innych. YouTuberzy z powodzeniem wykorzystują je w swoich programach, a takie marki jak Netflix tworzą quizy, aby angażować swoich obserwatorów.

4. Uczyń emoji częścią swojej kampanii marketingowej

Przed premierą filmu „Deadpool” w 2016 roku zespół marketingowy filmu uruchomił kreatywną kampanię reklamową – od stworzenia profilu Deadpoola na Tinderze, po billboard z niestandardowym zestawem emoji. Ryzyko opłaciło się, ludzie w sieci nie mogli doczekać się premiery filmu. Billboard z wizerunkiem czaszki, emotka kupy i litery „L” przyciągnął nawet uwagę komika Pattona Oswalta, który pochwalił twórców reklamy.

Zespół marketingowy Deadpool nie zatrzymał się na billboardzie i wydał aplikację Deadpool Emoji z własnymi ikonami. Pomimo że nie była to najwygodniejsza aplikacja, spodobała się fanom Deadpoola i pomogła w rozpowszechnieniu informacji o filmie w sieci.

Kilka przykładów Deadpool Emoji

Emoji, które zwiększają zaangażowanie i kliknięcia

Zgodnie z badaniem HubSpot, niektóre emoji są bardziej efektywne w marketingu niż inne. Lista została stworzona po analizie 19 500 000 postów na LinkedIn, Facebooku, Twitterze i Instagramie.

Emoji, które najlepiej angażują publiczność:

  • 🙆 (osoba zgadzająca się)
  • 🍒 (wiśnia)
  • 🐠 (ryba tropikalna)
  • 💃 (tańcząca kobieta)
  • 🌤 (słońce i chmura)

Emoji, które zwiększają liczbę kliknięć:

  • 🐙 (ośmiornica)
  • 🐴 (głowa konia)
  • 👖 (dżinsy)
  • 🍒 (wiśnia)
  • 🚂 (pociąg)

Przydatne serwisy

Emojipedia – to encyklopedia emoji. Możesz posortować je według kategorii i skopiować.

Emojisaurus – tworzy emojigrams, czyli komunikaty przekazywane za pomocą emotikon

Get Emoji – to kolejna baza emoji. Możesz skopiować wybrane emoji i zobaczyć, jak będą wyglądać na różnych urządzeniach.